"NIE ODPISUJ"
OPIS:
"Żałuję, że przeczytałam tę
wiadomość...
To okrutne, ale żywię się cierpieniem innych ludzi. Cudze nieszczęście dodaje mi otuchy i uzmysławia, że świat nie zmówił się przeciwko mnie. Nie tylko ja mam pod górkę."
Czy możesz wierzyć ludziom, których poznajesz w internecie?
Martyna prowadzi profil społecznościowy, na którym internauci anonimowo zdradzają swoje tajemnice. Pogrążona w depresji kobieta zaczytuje się w problemach obcych ludzi, których cierpienie dodaje jej otuchy. Wydaje jej się nawet, że zna swoich czytelników lepiej niż oni sami. Pewnego dnia dostaje jednak wiadomość, którą powinna była zignorować. Opróżniona butelka wina sprawia, że dziewczyna traci czujność i odpisuje. W jednej chwili Martyna przestaje być tylko powiernicą sekretów anonimowych internautów. Od teraz staje się częścią czyjegoś życia, które jest jeszcze bardziej przerażające niż to opisywane w zwierzeniach. Gdyby tylko nie odpisała na tę wiadomość…
To okrutne, ale żywię się cierpieniem innych ludzi. Cudze nieszczęście dodaje mi otuchy i uzmysławia, że świat nie zmówił się przeciwko mnie. Nie tylko ja mam pod górkę."
Czy możesz wierzyć ludziom, których poznajesz w internecie?
Martyna prowadzi profil społecznościowy, na którym internauci anonimowo zdradzają swoje tajemnice. Pogrążona w depresji kobieta zaczytuje się w problemach obcych ludzi, których cierpienie dodaje jej otuchy. Wydaje jej się nawet, że zna swoich czytelników lepiej niż oni sami. Pewnego dnia dostaje jednak wiadomość, którą powinna była zignorować. Opróżniona butelka wina sprawia, że dziewczyna traci czujność i odpisuje. W jednej chwili Martyna przestaje być tylko powiernicą sekretów anonimowych internautów. Od teraz staje się częścią czyjegoś życia, które jest jeszcze bardziej przerażające niż to opisywane w zwierzeniach. Gdyby tylko nie odpisała na tę wiadomość…
RECENZJA:
O książce "Nie odpisuj" było
niedawno bardzo głośno. Kiedy przeglądałam nowości wydawnicze już sama okładka
przyciągnęła moją uwagę, a opis tym bardziej zaostrzył mi apetyt na nią 😉
Na początku powiem szczerze wydawała mi się lekko dziwna, ale uznałam to za plus, bo odróżniała się od innych czytanych do tej pory książek.
Opowiada ona o losach dwóch głównych bohaterów Martyny założycielki profilu na którym internauci anonimowo zdradzają swoje tajemnice, uzależnionej od leków i alkoholu, oraz Michała mężczyzny uwięzionego w domu i gnębionego przez swoją żonę.
Czasami byłam wręcz w szoku czytając do czego człowiek jest w stanie się posunąć jak chodzi o traktowanie drugiego człowieka.
Zatrważające było dla mnie myślenie Martyny, to co robiła chcąc mieć partnera tylko dla siebie. Nie mniejsze zdziwienie wywołało na mnie to, że Michał był w związku z kobietą, która traktowała go w ten sposób i robił wszystko by cała sprawa nie ujrzała światła dziennego. Bronił jej nawet wtedy, gdy miał okazję zakończyć to wszystko i móc zacząć żyć normalnie. Ale chyba największym szokiem były dla mnie wspomnienia Agaty (żony Michała). Rozumiałam co przeszła, wiedziałam, że takie wydarzenia na pewno odcisnęły piętno na jej psychice, jednak nie mogłam zrozumieć po co wiązała się z mężczyzną, skoro tak bardzo ich nienawidziła przez to co ją spotkało.
Poruszony był tu jeszcze jeden bardzo ważny temat. Temat hejtu w Internecie. Ludziom bardzo łatwo przychodzi ocenianie sytuacji innych, wydaje nam się, że jesteśmy anonimowi, bezkarnie możemy napisać wszystko, nie zwracając uwagi na uczucia drugiej osoby. Niektóre komentarze jak dla mnie były wręcz odrażające, krzywdzące i brutalnie oceniające danego bohatera.
Na początku powiem szczerze wydawała mi się lekko dziwna, ale uznałam to za plus, bo odróżniała się od innych czytanych do tej pory książek.
Opowiada ona o losach dwóch głównych bohaterów Martyny założycielki profilu na którym internauci anonimowo zdradzają swoje tajemnice, uzależnionej od leków i alkoholu, oraz Michała mężczyzny uwięzionego w domu i gnębionego przez swoją żonę.
Czasami byłam wręcz w szoku czytając do czego człowiek jest w stanie się posunąć jak chodzi o traktowanie drugiego człowieka.
Zatrważające było dla mnie myślenie Martyny, to co robiła chcąc mieć partnera tylko dla siebie. Nie mniejsze zdziwienie wywołało na mnie to, że Michał był w związku z kobietą, która traktowała go w ten sposób i robił wszystko by cała sprawa nie ujrzała światła dziennego. Bronił jej nawet wtedy, gdy miał okazję zakończyć to wszystko i móc zacząć żyć normalnie. Ale chyba największym szokiem były dla mnie wspomnienia Agaty (żony Michała). Rozumiałam co przeszła, wiedziałam, że takie wydarzenia na pewno odcisnęły piętno na jej psychice, jednak nie mogłam zrozumieć po co wiązała się z mężczyzną, skoro tak bardzo ich nienawidziła przez to co ją spotkało.
Poruszony był tu jeszcze jeden bardzo ważny temat. Temat hejtu w Internecie. Ludziom bardzo łatwo przychodzi ocenianie sytuacji innych, wydaje nam się, że jesteśmy anonimowi, bezkarnie możemy napisać wszystko, nie zwracając uwagi na uczucia drugiej osoby. Niektóre komentarze jak dla mnie były wręcz odrażające, krzywdzące i brutalnie oceniające danego bohatera.
PODSUMOWANIE:
Reasumując, "Nie odpisuj"
polecam wszystkim, którzy lubią tego typu historie. Książka pokazuje jak duży
wpływ wywiera na człowieka to co przeżyje on w dzieciństwie. Autor porusza tu
wiele ciekawych tematów od znęcania się psychicznego i fizycznego, przez
obsesję i zdradę po uzależnienie i hejt. Jak dla mnie warta uwagi lektura. Mam
nadzieję, że po jej przeczytaniu niejedna osoba zastanowi się zanim zabierze
się do hejtowania innych. Można potraktować ją jako przestrogę.👆👆👆
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz